fot. Konrad Kosacz
W samo południe, w Kościele pw. Wszystkich Świętych w Elblągu, pod przewodnictwem Pawła Naumowicza, Prowincjała Zgromadzenia Księży Marianów, odprawiona została uroczysta msza święta w intencji zmarłego Lecha Baranowskiego, elbląskiego pioniera, organizatora poczty i Honorowego Obywatela Elbląga. Tuż po nabożeństwie na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Agrikola odbyła się uroczystość pogrzebowa, w której uczestniczyła rodzina, przyjaciele i znajomi. Pan Lech Baranowski odszedł 23 grudnia 2012 roku w wieku 91 lat.
Lech Baranowski był jednym pierwszych i najstarszych członków Koła Pionierów w Elblągu (elblążan, którzy osiedlili się w mieście przed 1 stycznia 1946 roku). Dzięki własnej pomysłowości i determinacji uruchomił pierwszy Urząd Pocztowy w Elblągu przy ul. Kajki 1. Pierwsze 50 listów dostarczył do Tczewa na rowerze, skąd udał się do Bydgoszczy, by zdać sprawozdanie z uruchomienia urzędu pocztowego w Elblągu. Sam wykonał także pierwszą pieczątkę z gumy, na której skalpelem chirurgicznym wyciął treść.
Dzięki zorganizowanemu własnymi siłami transportowi jeździł po mieście, ściągając niemieckie skrzynki, aby je przemalować i umieścić napis Poczta Polska. Konno dostarczał pocztę do Malborka, a po uzyskaniu samochodu do Bydgoszczy, Gdańska i Inowrocławia. Dzięki niemu zostały uruchomione w terenie kolejne oddziały pocztowe. To również on podłączył pierwsze telefony do takich instytucji, jak Urząd Miejski, Milicja i Urząd Bezpieczeństwa (wcześniejsza centrala została zniszczona przez Niemców). Od 1995 roku jest Honorowym Obywatelem Elbląga.
Rodzinie, przyjaciołom Lecha Baranowskiego składamy szczere kondolencje.
ZADOWOLONY
ZASKOCZONY
POINFORMOWANY
OBOJĘTNY
SMUTNY
WKURZONY
BRAK SŁÓW
