› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Wypadek przy Pocztowej. Młody kierowca w szpitalu (+ zdjęcia)

› bieżące ponad rok temu    29.01.2017
Marcin Mongiałło
komentarzy 12 ocen 2 / 100%
A A A
Wypadek przy Pocztowej. Młody kierowca w szpitalu (+ zdjęcia) fot. Marcin Mongiałło

Między godziną 1:20 a 1:30 w nocy 29 stycznia przy ulicy Pocztowej w Elblągu, nieopodal  placu Słowiańskiego, doszło do poważnego wypadku. Kierowany przez 22-letniego kierowcę 21-letni samochód marki Volkswagen Passat, jadący od strony ulicy Rycerskiej w kierunku ul. Robotniczej, którym podróżowało czterech młodych ludzi w wieku 18-22 lat, wjechał na krawężnik, po czym łamiąc znajdujący się na jego drodze znak drogowy znalazł się poza pasem ruchu.

Ostatecznie samochód uderzył w drzewo na ulicy Pocztowej w okolicy placu Słowiańskiego, nieopodal postoju taksówek znajdującego się przy ulicy Krótkiej, na wysokości ulicy Garbary (po przeciwległej stronie). Prawa strona auta została zmiażdżona. Na miejsce zdarzenia bardzo szybko przyjechały dwa zastępy straży pożarnej, dwa zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Poszkodowane zostały dwie osoby, przy czym jedna z nich – 21-letni pasażer w chwili wypadku siedzący obok kierowcy –  doznała poważnych obrażeń. Mężczyzna, po udzieleniu mu na miejscu przez ratowników medycznych niezbędnej, natychmiastowej pomocy lekarskiej, został przetransportowany do szpitala. 

Jak zostaliśmy poinformowani w wyniku rozmowy przeprowadzonej z jednym z uczestników feralnego zdarzenia – pasażerem siedzącym w chwili wypadku na tylnym siedzeniu – prędkość samochodu nie była duża i wynosiła około 50 km/h. W pewnej chwili, z niewiadomych przyczyn, zarzuciło tyłem samochodu, po czym wjechał on na znajdujący się w tym miejscu wysoki krawężnik, zjechał na prawe pobocze, obrócił się, a następnie prawym bokiem uderzył w drzewo.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić główną przyczyną zdarzenia był alkohol wypity wcześniej przez kierowcę. Badanie alkotestem wykazało w organizmie ponad 2,4 promila alkoholu. Zatrzymano jego prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny od uszkodzonego samochodu. Za jazdę po pijanemu oraz za spowodowanie wypadku kierowca Volkswagena Passata odpowie on przed sądem.

    dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

    Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 12

    • 1
      ZADOWOLONY
    • 3
      ZASKOCZONY
    • 1
      POINFORMOWANY
    • 0
      OBOJĘTNY
    • 1
      SMUTNY
    • 3
      WKURZONY
    • 3
      BRAK SŁÓW
    Komentarze (12)

    Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

    dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
    ~ Sicoe21
    ponad rok temu ocena: 0%  12
    Takie zachowania powinno się stanowczo tępić... Mam nadzieję że sąd wyciągnie odpowiednie konsenkwencje :)
    ~ hihihi
    ponad rok temu ocena: 71%  11
    To nie był wypadek , lecz zamierzone przestępstwo = 2,4 promila alkoholu we krwi Nazywajmy zdarzenia prawidłowo
    ~ bea
    ponad rok temu ocena: 50%  10
    Brak myślenia niektórych ludzi poraża. Tu nie chodzi już o sam fakt, że ktoś siada za kółko po spożyciu alkoholu, ale przecież 2,4 promila to jest naprawdę ilość alkoholu, która daje w głowę i to widać na lewo i prawo. Pyatnie dlaczego nikt z kompanów tego kierowcy nie zareagował? Dlaczego wsiadli razem? Dlaczego żaden z nich nie przywołał tego chłopaka do porządku?
    ~ Śmiech na salii
    ponad rok temu ocena: 50%  9
    50/h? Aaaahaaaaa :D :D :D. Pomnóżmy to x2 lub x3.
    ~ Kierowca
    ponad rok temu ocena: 50%  8
    Dobrze ci tak baranie tobie krzywda się nie stała a jakbyś zabił niewinnego człowieka albo dziecko nienawidzę takich nieodpowiedzialnych ludzi wrrr
    ~ mmm
    ponad rok temu ocena: 50%  7
    Idealna recepta na znieszczenie sobie życia.
    ~ Spacerowicz
    ponad rok temu ocena: 50%  6
    Co za złom nawet poduszki były wymontowane , a na pewno szybkość była 50km/h. Pochwalić kierowcę bo przecież mógł jechać 60 km/h.
    ~ Jsjz
    ponad rok temu ocena: 0%  5
    O tej porze roku, trzeba liczyć się z tym, że może miejscami być ślisko na drodze...
    ~ Yy
    ponad rok temu ocena: 33%  4
    Chyba 150 na godzinę ...
    ~ R
    ponad rok temu ocena: 60%  3
    Nieporozumienie. Nawet przy 100 km/h (nie wpsomianjąc o 150 km/h) przy uderzeniu w bok w drzewo nie byłoby co zbierać z tego samochodu.
    ~ świadek
    ponad rok temu ocena: 33%  2
    Przy tych zniszczeniach z pewnością jechał 50km/h. Marcinku jak dalej będziesz słuchał opowieści Kuchejdy i jego znajomych to daleko nie zajedziesz. Pozdrawia świadek
    ~ Autor
    ponad rok temu ocena: 40%  1
    Byłem na miejscu niedługo po zdarzeniu. Słuchałem relacji jednej z osób, które były poszkodowane w wyniku tego wypadku. Oczywiście mam świadomość, że mołga ona naginać fakty, ale nie będę pisał czegoś innego co usłyszałem :) Jedno jest pewne. Gdyby jechali 80-100 km/h to zniszczenia byłyby dużo większe. Pragnę zauważyć, że to jest kolizja boczna. Tam (bok auta) nie ma strefy zgniotu. Nawet przy 40-60 km/h kolizje boczne generują bardzo duże zniszczenia i mogą być niezywkle niebezpieczne dla życia pasażerów.
    Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
    Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.